niedziela, 24 maja 2015

Władysław Raginis

                                                 
Władysław Raginis

Władysław Raginis urodził się 27 czerwca 1908 r. w Dyneburgu na terenie dzisiejszej Łotwy, w rodzinie ziemiańskiej kultywującej tradycje patriotyczne. Po ukończeniu Gimnazjum w Wilnie, w 1927 r. wstąpił do Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie k. Ostrowi Mazowieckiej. Edukację wojskową kontynuował w Oficerskiej Szkole Piechoty, którą ukończył w stopniu podporucznika.

W 1930 r. otrzymał przydział do o 76. Pułku Piechoty w Grodnie, początkowo jako dowódca plutonu, a następnie kompanii ciężkich karabinów maszynowych. W połowie lat 30. przeniesiono go na stanowisko instruktora-wykładowcy w szkole podchorążych w Komorowie, której był absolwentem.

W ramach wyróżnienia za sumienną służbę, w 1939 r. otrzymał przydział do Korpusu Ochrony Pogranicza na stanowisko dowódcy 3. kompanii batalionu ciężkich karabinów maszynowych pułku „Sarny”. W sierpniu tego roku dowodzony przez niego oddział jako załoga twierdzy Osowiec obsadził pozycje odcinka obrony „Wizna”, będącego fragmentem linii obronnej Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”.

Po wybuchu wojny, 2 września 1939 r., objął dowództwo nad całością obrony odcinka „Wizna”. Tuż przed rozpoczęciem bitwy kpt. Raginis oraz jego zastępca, por. Stanisław Brykalski, złożyli przysięgę, że żywi nie oddadzą bronionych pozycji.

Niemieckie natarcie rozpoczęło się 7 września. Dowodząc zaledwie 360 żołnierzami, kpt. Raginis bronił powierzonego sobie odcinka przed liczącym 42 tys. żołnierzy i wspieranym przez Luftwaffe XIX Korpusem, będącym pod komendą gen. Heinza Guderiana.

Olbrzymia dysproporcja dotyczyła nie tylko liczby żołnierzy, ale i stopnia uzbrojenia – polska obrona nie dysponowała bronią przeciwpancerną. Niedostateczna była także gęstość fortyfikacji, co pozwalało niszczyć je Niemcom pojedynczo. Dodatkowo niektóre schrony nie posiadały kopuł strzelniczych oraz wentylacji.

Mimo tragicznych okoliczności warunków polska załoga przez kilka dni bohatersko stawiała opór przeważającym siłom wroga. 9 września od odłamka pocisku artyleryjskiego zginął por. Brykalski, a kpt. Raginis został ciężko ranny.

Rankiem 10 września załogi niektórych schronów, w tym schron na Górze Strękowej dowodzony przez kpt. Raginisa, wciąż się broniły. Gdy skończyła się amunicja, rozkazał on swoim żołnierzom złożyć broń i oddać się do niewoli. Dotrzymując złożonej przysięgi, sam pozostał na stanowisku dowodzenia i odebrał sobie życie, rozrywając się granatem.

Wydobyte z gruzów bunkra ciało kpt. Raginisa pochowano tuż obok. W czasie sowieckiej okupacji tych terenów przeniesiono je w pobliże drogi, kilkaset metrów od bunkra, gdzie w 2011 r. zostało odnalezione i ekshumowane przez członków stowarzyszenia „Wizna 1939”.

6 września 2009 r. kpt. Władysław Raginis został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystość wręczenia odznaczenia rodzinie odbyła się na Górze Strękowej pod Wizną, podczas uroczystych obchodów 70. rocznicy Bitwy pod Wizną.

Dwa lata później, w 72. rocznicę śmierci oficerów, kpt. Raginis i por. Brykalski, którego ciało również odnaleziono, zostali pochowani z wojskowymi honorami w ruinach swojego schronu.



sobota, 23 maja 2015

Bitwa pod Mokrą

Bitwa pod Mokrą :
Jedno z pierwszych starć zbrojnych Wojska Polskiego
 podczas drugiej wojny światowej, które miało miejsce dnia 1 września 1939 roku w pobliżu wsi Mokra, 5 km na północ od miasta Kłobuck, 23 km na północny zachód od Częstochowy.
Przebieg bitwy :
Oddziały polskie podjęły walkę z forpocztami 4 Dywizji Pancernej natychmiast po przekroczeniu przez nią granicy. Około godziny 10:00 gen. Reinhardt, nie spodziewając się, że walczy z siłami całej „W” BK, wysłał do boju 36 pułk pancerny celem przebicia się przez polskie pozycje. Niemcy ponieśli jednak porażkę we wsi Mokra II w starciu z zamaskowaną i doskonale wstrzelaną w teren polską artylerią. Jednocześnie natarcia niemieckiej piechoty na skrzydłach zostały odparte przez okopane w lasach pod oddziały 19 pułku ułanów i IV batalionu 84. Pułku Piechoty.
Około godziny 12:00 Niemcy ponowili atak siłami 35 pułku pancernego, zdobyli wieś Mokra III i zmusili 21 Pułk Ułanów do odwrotu, zadając mu ciężkie straty. Zostali jednak ponownie zatrzymani i zmuszeni do odwrotu przez artylerię i działa przeciwpancerne oraz pociąg pancerny, przy próbie zdobycia wiaduktu pod torami kolejowymi tuż za wsią. Wycofujące się niemieckie czołgi wywołały panikę w kolumnach zaopatrzeniowych, co zmusiło niemieckich dowódców do reorganizacji i powstrzymało dalsze ataki na wieś Mokra i przepust kolejowy.
Jednocześnie Niemcy podjęli próbę obejścia pozycji polskich od północy siłami 12. pułku strzelców zmotoryzowanych, która została powstrzymana kontratakiem dywizjonu 19 pułku ułanów, a wspierające niemiecką piechotę pododdziały pancerne poniosły ciężkie straty w starciu z pociągiem pancernym w pobliżu stacji kolejowej „Miedźno”. Związanie pociągu pancernego walką umożliwiło jednak kolejny niemiecki atak „na wprost”. Niemiecka 5 Brygada Pancerna (35. i 36 pułk pancerny) podjęła go dopiero po 15:00, tym razem zadając ciężkie straty broniącej się na pierwszej linii polskiej artylerii, jednakże nie zdołała zmusić 12 pułku ułanów do opuszczenia pozycji przy nasypie kolejowym. Kontratak kilkunastu polskich tankietek i wozów pancernych 21 dywizjonu wsparty bronią przeciwpancerną 2 Pułku Strzelców Konnych zmusił niemiecki 36 pułk pancerny do odwrotu do wsi Mokra, co zatrzymało niemieckie natarcie.
Ostatni atak niemiecki podjął 35 pułk pancerny po 17:00, ale nie zdołał zdobyć wiaduktu kolejowego tuż za wsią, więc linia torów kolejowych została utrzymana przez Wołyńską Brygadę Kawalerii. Niemcy nie zdołali osiągnąć swoich celów. Po zmroku polska kawaleria i piechota wycofały się, ponosząc podczas odwrotu duże straty

Obrazy ku pamięci bitwy pod Mokrą :

KK